Jesień to bardzo łaskawy czas dla naszej urody. Nie ulega wątpliwości, że to właśnie wówczas pogoda jest najbardziej stabilna, a wilgotność powietrza sprzyja regeneracji cery po bardzo męczących dla skóry miesiącach letnich, kiedy to słońce nie daje nawet chwili wytchnienia, a dodatkowo oddziałuje na nią promieniowaniem UVA i UVB.

Zadbaj o siebie jesienią i zimą

Lato w Polsce rządzi się własnymi prawami. Duże amplitudy temperatur: upały, ulewy i zimno bezpośrednio oddziałują na kondycje naszej skóry. Jesień to doskonały okres na oddanie się w ręce profesjonalisty. Właśnie dlatego ten czas pod koniec każdego roku jest wręcz okresem, aby odwiedzić salon kosmetyczny i wybrać z pomocą kosmetyczki, które zabiegi są odpowiednie i polecane dla naszej skóry, aby w krótkim czasie odzyskała blask i młodzieńczy wygląd.

Nic nie poprawia kobiecie nastroju tak jak udane popołudnie u kosmetyczki. Upiększanie, relaks, świeżo parzona kawa, czas na zaległą prasę oraz ploteczki, to wszystko na co możesz liczyć oddając się w ręce profesjonalistki. A wieczorem lampka wina w gronie zaprzyjaźnionych osób. Brzmi idealnie? Na pewno będziesz zadowolona, pamiętaj jesień to idealna pora dla ciebie. Ty, twoje zdrowie, uroda i dobre samopoczucie to coś w co zawsze warto inwestować.

Szeroka oferta salonów kosmetycznych pozwoli Ci wybrać najbardziej odpowiednie miejsce i zabiegi dla twoich oczekiwań. Peeling, maseczka, masaż, nowy kolor manicure, a może odkładana depilacja czy laserowe zamykanie naczynek? To wszystko sprawi, że znów poczujesz się pełna energii. Czasami profesjonalne nawilżenie, masaż twarzy oraz indywidualnie dobrany peeling do potrzeb naszej skóry może zdziałać cuda.

Szkodliwe działanie słońca

Niektóre zabiegi kosmetyczne nie są wskazane w upalne części roku ze względu na zbyt dużą inwazyjność. Należy pamiętać, że część zabiegów może czasowo uwrażliwiać skórę, a w przypadku np. usuwania przebarwień, kiedy wystawimy się na działanie słońca, efekt może być wręcz odwrotny i zmiany jeszcze się pogłębią. Duże promieniowanie słoneczne może narazić jeszcze mocniej naszą skórę na uszkodzenia mechaniczne. Dlatego właśnie wiele zabiegów najlepiej wykonywać właśnie w okresie jesienno-zimowym.

Zabiegi, jakie może nam zaoferować salon kosmetyczny, przynoszą efekty niemożliwe do osiągnięcia w domu, kiedy nie dotrzemy z pielęgnacją czy peelingiem do głębszych warstw skóry. Aby jednak mogły zadziałać skutecznie, skóra zostaje pozbawiona zewnętrznych warstw naskórka i przez to staje się bardziej bezbronna. Wszystkie zabiegi, które stymulują skórę do głębokiej odnowy, wymagają unikania przebywania na słońcu, a o celowym opalaniu w ogóle nie może być mowy. Również lasery wykorzystywane do walki z różnymi problemami skóry twarzy i ciała czasowo uszkadzają struktury tkanki po to, aby się zregenerowała mocniejsza i gładsza.

Czas na zabiegi

Jeżeli zmagamy się z bliznami, niedoskonałościami, chcemy intensywniej zadziałać na zmarszczki, rozstępy albo planujemy depilację – najlepiej zaplanować wszystko tak, aby zabiegi przeprowadzić pomiędzy październikiem a marcem. Należy pamiętać, że bardzo często potrzebna jest cała seria, a nie pojedynczy zabieg. Może to być od trzech do dziesięciu, w odstępach dwutygodniowych do miesięcznych – zależnie od stosowanego zabiegu, miejsca ciała i głębokości działania.

Mikrodermabrazja

Sezon jesienny lub zimowy to najlepszy czas na przeprowadzenie serii peelingów chemicznych, jak też podobnie działającej mikrodermabrazji. Mikrodermabrazja polega na złuszczaniu zrogowaciałego naskórka za pomocą specjalnej głowicy wykonanej z diamentów lub też z nieco bardziej miękkiego korundu. W zależności od efektu, który chcemy osiągnąć, taki zabieg może mieć właściwości odmładzające, lekko złuszczające, może stanowić walkę ze zmarszczkami i z bliznami albo wyleczyć cerę z trądziku. Bez względu jednak na pierwotne zamierzenia, bardzo istotny jest w tym przypadku pierwotny stan cery oraz częstotliwość wykonywania zabiegów. Im częściej tym oczywiście lepiej, ale przy bardzo delikatnej skóry zaleca się wzmożoną ostrożność. Efektem będzie gładsza, jędrniejsza skóra, spłycenie i redukcja zmarszczek oraz blizn. Zabiegi złuszczające wymagają jednak ochrony przed słońcem, inaczej możemy nabawić się poparzeń i rozległych przebarwień. Dlatego nawet w chłodnych miesiącach przed wyjściem przy słonecznej pogodzie warto zastosować krem z wysokim filtrem.

Zabiegi z wykorzystanie promieni lasera

Bardzo wiele pań decyduje się jesienią na zabiegi z zastosowaniem lasera IPL. Nie ulega wątpliwości, że zastosowanie lasera w kosmetologii i medycynie estetycznej jest bardzo popularne i w większości przypadków daje efekty, które utrzymują się nawet przez wiele lat. W przypadku zabiegów fotoodmładzania i zamykania naczynek krwionośnych za pomocą lasera już w ciągu kilku sesji możemy uzyskać promienną i delikatną cerę bez nieładnych pajączków pod skórą, które szpecą naszą twarz. Warto jednak pamiętać, że zarówno w jednym, jak i w drugim przypadku cera po zabiegu jest bardzo delikatna i narażona na działanie bardzo wielu szkodliwych czynników zewnętrznych. To właśnie dlatego każda kosmetyczka poleca po zabiegach z wykorzystaniem promieni lasera stosowanie kremu do twarzy z bardzo wysokim filtrem UVA i UVB. Tylko wówczas możemy mieć pewność, że efekty zabiegu będą oczekiwane, a nasza cera nie będzie podrażniona i zaczerwieniona.

Zimą możemy także przeprowadzić depilację laserową – zależnie od swoich możliwości finansowych możemy zdecydować się na kilka partii ciała w tym samym czasie. Skóra nie może być opalona, inaczej depilacja laserem może nie być skuteczna, nie należy też wystawiać jej na słońce dwa tygodnie po zabiegu. Biorąc pod uwagę to, że do usunięcia wszystkich niechcianych włosów potrzeba zwykle 3-5 sesji, a poza nimi należy zastosować co najmniej 4 tygodnie przerwy, to mamy akurat tyle czasu, by po zejściu letniej opalenizny zdążyć przygotować się na kolejne lato, kiedy będziemy mogły cieszyć się już gładką skórą.