Popękane naczynka, czyli problem nie tylko estetyczny
Sieć czerwonych lub sinych „pajączków” w różnych miejscach ciała nie tylko nie dodaje nikomu urody – może być także objawem poważniejszych schorzeń układu krążenia. Rozszerzone naczynka krwionośne mogą pojawić się w każdym wieku zależnie od predyspozycji genetycznych lub na skutek prowadzenia niewłaściwego trybu życia. Jak powstają popękane naczynka, kto jest najbardziej narażony na ich powstawanie, jak można im przeciwdziałać i czy istnieją skuteczne metody leczenia rozszerzonych naczynek? Zapraszamy do lektury.
Popękane naczynia krwionośne to najczęściej położone płytko pod skórą naczynia włosowate, które na skutek zalegania w nich krwi uległy nadmiernemu rozciągnięciu, przybierając barwę czerwonawą lub lekko fioletową. Problem ten występuje najczęściej na twarzy w okolicach policzków i skrzydełek nosa, równie często naczynka pękają na udach i pod kolanami.
Przyczyny powstawania popękanych naczynek krwionośnych
Geneza pękających naczynek krwionośnych może być dwojaka: endo lub egzogenna. Do przyczyn endogennych zalicza się głównie predyspozycje genetyczne, czyli płytko unaczynioną, wrażliwa skórę, skłonność do powstawania żylaków i problemy z obwodowym układem krążenia. Zmiany hormonalne podczas okresu dojrzewania lub w czasie przyjmowania leków lub antykoncepcji hormonalnej również mogą powodować pękanie naczyń krwionośnych.
Wśród przyczyn środowiskowych znajduje się głównie nieodpowiednia dieta, niewłaściwa pielęgnacja i siedzący tryb życia sprzyjający pękaniu naczynek, a czasem także niekorzystne warunki atmosferyczne i brak odpowiedniego przed nimi zabezpieczenia. Ilość pękniętych naczynek zwiększa się podczas mroźnej zimy i w wietrzne dni, kiedy rośnie przepuszczalność ścian naczyń włosowatych.
Niezależnie od stopnia nasilenia zmian, należy je systematycznie kontrolować i poddawać leczeniu. Duża ilość pojawiających się popękanych naczynek w okolicach ud i pod kolanami jest znakiem ostrzegawczym i wczesnym objawem wystąpienia w przyszłości niewydolności żylnej, powstania bolesnych i nieestetycznych żylaków. Jeżeli naczynka pojawiają się na twarzy, nieleczone mogą przerodzić się w trądzik różowaty (rosacea), którego wystąpienie grozi pozostawieniem na skórze blizn. Istnieje wiele sposobów na zahamowanie lub ograniczenie procesu powstawania pękających naczynek, a większość z nich ma na celu wzmocnienie skóry i naczyń krwionośnych.
Popękane naczynka a dieta
Najskuteczniejszą i dającą długotrwałe efekty metodą będzie włączenie do codziennego jadłospisu pokarmów bogatych w substancje takie jak witamina K i witamina C oraz rutyna – uszczelniają one ściany naczyń krwionośnych, zapobiegając w ten sposób ich dalszemu pękaniu. Równie ważne są mikroelementy i pierwiastki: wapń i żelazo. Specjaliści ds. żywienia podkreślają rolę flawonoidów i polifenoli odpowiedzialnych za wzmacnianie naczyń krwionośnych, działanie przeciwzapalne i zapobieganie krzepnięciu krwi. Warto zatem regularnie spożywać cytrusy, bogate w flawonoidy (szczególnie kwercetynę) i witaminę C, jak również inne świeże warzywa, owoce i przyprawy: awokado, szpinak, rozmaryn. W opracowaniu optymalnej diety poprawiającej wydajność układu krwionośnego pomoże dietetyk żywienia.
Dużo łatwiej wymienić potrawy, których należy unikać, mając problem z popękanymi naczynkami. Ostre przyprawy, takie jak chili, pieprz cayenne, imbir i chrzan wykazują działanie wspomagające procesy przemiany materii, a co za tym idzie, także krążenie krwi. Jeżeli jednak po ich spożyciu na twarzy pojawia się nagły rumieniec, oznacza to, że należy je z wyeliminować z jadłospisu lub przynajmniej ograniczyć ich spożycie. Alkohol również rozkurcza naczynia krwionośne i regularne jego spożycie może pogarszać stan skóry naczynkowej.
Pielęgnacja skóry naczynkowej
W kwestii pielęgnacji powinno się pamiętać o kilku zasadach, które zapobiegną powstawaniu nowych zmian i nie pogorszą istniejących. Należy bezwzględnie zrezygnować z większości ostrych peelingów i kosmetyków zawierających kwasy AHA i retinol, które drażniąc skórę powodują pękanie naczyń krwionośnych. Niekorzystnie na stan skóry wrażliwej wpływają także masaże ostrymi rękawicami i szczotkami z naturalnego, twardego włosia.
Pielęgnując skórę naczynkową twarzy lepiej wystrzegać się gorących kąpieli i parówek – przykładanie do twarzy bardzo ciepłych kompresów i okładów (jak w metodzie olejowego oczyszczania twarzy, czy ziołowych inhalacji) poprawia ukrwienie, co osobom z popękanymi naczynkami grozi powstaniem nowych zmian.
Codzienna pielęgnacja problematycznej i wrażliwej skóry naczynkowej powinna obejmować stosowanie specjalnych dermokosmetyków przeznaczonych do cery wrażliwej z kruchymi naczynkami. Takie kremy i maści zawierają często wyciąg z kasztanowca, arniki, miłorzębu japońskiego – zawarta w tych roślinnych ekstraktach witamina K uszczelnia i wzmacnia ściany naczyń krwionośnych.
Nic nowego – czyli ruch przede wszystkim
Przy problemach z naczynkami poleca się także umiarkowaną aktywność fizyczną, jak pływanie, czy szybkie spacery. Siedzący tryb życia i częste zakładanie nogi na nogę skutkują utrudnionym przepływem krwi w kończynach dolnych i zaleganiem krwi w naczyniach włosowatych, powodując ich rozciąganie i w efekcie pękanie. Aktywność fizyczna, podnosząc ciśnienie krwi, poprawia krążenie i korzystnie wpływa na stan żył i tętnic. Na ruch wystarczy poświęcić około pół godziny dziennie, by w krótkim czasie zauważyć pozytywne efekty.
Wszystkie wyżej wymienione sposoby, chociaż skuteczne w zapobieganiu rozszerzonym naczynkom, nie zlikwidują istniejącej sieci nieestetycznych „pajączków”. W celu ich usunięcia należy skonsultować się z lekarzem dermatologiem lub lekarzem medycyny estetycznej. On może zaproponować jedną z kilku dostępnych metod zamykania naczynek: najpopularniejsze to metody laserowe (w potocznym rozumieniu) metody IPL i VPL oraz elektrokoagulacja. Za ich pomocą obkurcza się i wysusza rozszerzone naczynka na wybranym obszarze skóry lub jedynie wybrane pojedyncze zmiany. Zabiegi te nie mogą jednak zapobiec pękaniu kolejnych naczynek – kluczem do sukcesu jest tutaj systematyczność i stosowanie wszystkich wymienionych wyżej metod.
Popękane naczynka na twarzy i nogach, choć niewątpliwie są problemem estetycznym, są także znakiem, że powinnyśmy większą uwagę poświęcić potrzebom skóry i zadbać o zdrowie układu krążenia. Dopasowana do potrzeb skóry naczynkowej pielęgnacja, dieta i ruch oraz obserwowanie zmian i konsultacje z lekarzem pomogą w utrzymaniu jej zdrowego i atrakcyjnego wyglądu przez długi czas.